Kategoria: Aktualności

W zakładach Scanii chcą normalności

Rozmiar tekstu: A A A

Związkowcy z "Solidarności” w słupskiej Scanii mówią dosyć. Chcą podwyżek płac i uregulowania niekorzystnych umów o pracę. Od dwóch tygodni są z pracodawcą w sporze zbiorowym. W razie fiaska negocjacji nie wykluczają strajku. - Zdecydowaliśmy się na takie rozwiązanie, bo od czterech miesięcy zarząd spółki nie reaguje na nasze postulaty - wyjaśnia Mirosław Okuniewski, przewodniczący Komisji Zakładowej "Solidarności” w słupskiej Scanii, produkującej autobusy. Postulaty są dwa: podwyżka płac o 50 procent oraz zmiana zasad zatrudnienia - z umów na czas określony na umowy na czas nieokreślony.

- Co do podwyżek możemy jeszcze negocjować, ale w sprawie umów będziemy nieugięci. 80 procent załogi pracuje na czas określony - precyzuje Okuniewski. - Z niektórymi takie umowy podpisywano na sześć lat. Teraz ich ważność mija i znowu proponowane są umowy terminowe. To nie pozwala na stabilizację życiową.

Swoje postulaty związkowcy przekazali zarządowi spółki i czekają do 13 października na odpowiedź. Jeżeli propozycje nie będą satysfakcjonujące w fabryce może się rozpocząć akcja protestacyjna. - Nie jesteśmy zainteresowani strajkiem, ale nie możemy też tolerować sytuacji, w której większość załogi nie ma poczucia pewności zatrudnienia, i nawet po wielu latach pracy musi liczyć się z 14 dniowym okresem wypowiedzenia - dodaje Okuniewski. Do "Solidarności” w Scanii należy 340 z 700 pracowników. Tymczasem niedawno szefowie spółki podpisali tzw. umowę społeczną ze 100-osobowym związkiem branżowym, który także działała w fabryce. Zgodnie z nią w 2007 roku pensje mają wzrosnąć o 13 procent.

Według zarządu spółki obecnie średnia płaca w Scanii bez nadgodzin i dodatków wynosi 1.740 złotych brutto. Słupscy szefowie firmy nie chcą na razie komentować żądań związkowców. Czekają na stanowisko koncernu.

- Największy problem stanowi oczywiście kwestia podwyżki płac. To wymaga konsultacji z centralą - mówi jedynie Sylwester Wojewódzki, zastępca dyrektora zarządzającego słupskiej Scanii. (Zbigniew Marecki)

Na zdjęciu: Szwedzki koncern motoryzacyjny Scania inwestuje w Słupsku od 1992 roku.