Kategoria: Aktualności

Na przystanku przy ul. Kołłątaja w Słupsku nie ma gdzie usiąść

Rozmiar tekstu: A A A

Dzisiaj pasażerowie czekający na autobus muszą stać, bo nie ma ławki. Zaproponowaliśmy, by miejsce do siedzenia zrobić na murku. wystarczy tylko przymocować tam deski.

Odebraliśmy kilka telefonów od słupszczan, którzy apelują o zainstalowanie miejsca do siedzenia na przystanku autobusowym przy ul. Kołłątaja, graniczącym z PKS. - Jestem emerytką i nieraz trudno mi stać kilka minut w oczekiwaniu na autobus - mówi Wanda Styrna, mieszkanka Słupska. - Czy nie można wstawić tam ławki. Sprawą zainteresowaliśmy Miejski Zakład Komunikacji. - Niestety, nie od nas to zależy, czy na przystanku można zainstalować miejsce do siedzenia - mówi Paweł Siewierski, rzecznik MZK. - Przystanki pozostają w gestii Zarządu Dróg Miejskich. My nie mielibyśmy nic przeciwko, bo zdajemy sobie sprawę z kłopotów starszych ludzi. Możemy jednak apelować o załatwienie tej sprawy.

Okazuje się, że ławki na tym przystanku nie można postawić, ponieważ mogłaby ona utrudnić ruch pieszych. Pas chodnika między ulicą a murkiem graniczącym z PKS jest zbyt wąski.

- Kiedyś chcieliśmy wstawić w tym miejscu ławkę, ale jest zbyt mało miejsca, a ruch jest zbyt duży - mówi Hubert Brandt z ZDM.

Zaproponowaliśmy więc, aby ławkę zrobić z... murka. Wystarczy tylko przymocować dwie deski, aby oczekujący na autobus nie musieli siedzieć na kamieniu.

- Ten pomysł jest niezły - dodaje Brandt. - Wiosną będziemy wymieniać tam słupek przystankowy i wówczas pomyślimy też o tej koncepcji.