Kategoria: Aktualności

Galeria "Korek"

Rozmiar tekstu: A A A

Ulica Tuwima w Słupsku w godzinach szczytu. Według Zarządu Dróg Miejskich po wybudowaniu Galerii Słupsk wcale nie będzie gorzej. Sławomir Żabicki

Do centrum handlowego Galeria Słupsk zaplanowano wjazd i wyjazd tylko od strony Tuwima. Ta ulica już teraz w godzinach szczytu to jeden wielki korek. A co się stanie, gdy ruch będą spowalniać samochody wjeżdżające na olbrzymi parking i ciężarówki z towarem? Nie będzie źle - uspokajają w Zarządzie Dróg Miejskich. Budowa Galerii Słupsk przy ulicy Tuwima ma się rozpocząć w przyszłym roku. Powstanie tu m.in. spożywczy supermarket, 50 innych sklepów oraz dwupoziomowy parking z prawie 300 miejscami. - Cokolwiek by nie zrobiono na tej ulicy, to zawsze źle wpłynie na układ komunikacyjny. To wąskie gardło miasta - uważa Zbigniew Wiczkowski, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego.

Zarząd Dróg Miejskich zaplanował ruch tak: wjazd i wyjazd do centrum handlowego ma odbywać się wyłącznie z Tuwima. Zostanie ona poszerzona przy Galerii Słupsk o jeden pas ruchu. Dodatkowo na wysokości banku Pekao SA powstanie przejście dla pieszych i kolejna sygnalizacja świetlna.

Na zdrowy rozum efekt może być tylko jeden: gigantyczny korek. Ale nie dla słupskich drogowców. - Nie sądzę, by wszystkie samochody wjeżdżały i wyjeżdżały tam naraz. Nawet gdyby wyjeżdżały, to może sprawić kłopoty, ale do czasu, kiedy ludzie nauczą się jeździć inną drogą na Zatorze - mówi Wiesław Kurtiak, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Słupsku. - Myślę, że te nawyki się zmienią.

Dyrektor proponuje słupszczanom jazdę z centrum na Zatorze przez ulicę Wolności.

Dlaczego nie będzie wjazdu do Galerii od strony Deotymy? - Tam po prostu nie ma miejsca - uważa Kurtiak. - Chcieliśmy wykonać tam tzw. półrondo, ale okazało się, że nie spełniałoby ono norm technicznych. Jazda w Słupsku w godzinach szczytu już dziś przypomina katastrofę. Mimo remontów ulic w mieście samochodem zamiast szybciej, jeździ się wolniej.

Zdaniem Wiczkowskiego, strategia komunikacyjna Słupska jest nieaktualna. - Brak jest docelowych rozwiązań, które pozwolą na rozładowanie ruchu w mieście - uważa dyrektor WORD.

Kurtiak twierdzi, że koncepcja jest. W przyszłym roku ma się rozpocząć budowa połączenia ulicy Poznańskiej z ulicą profesora Poznańskiego w Kobylnicy. To - według dyrektora ZDM - spowoduje odciążenie Tuwima. Nie jest też wykluczony powrót do koncepcji przebicia ulicy Koszalińskiej z wiaduktem w ulicę Pomorską.