|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia
Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |
USD zł |
EUR zł |
CHF zł |
Kategoria: Aktualności
Będzie nowa rodzina zastępcza dla zgwałconej szesnastolatki
Rozmiar tekstu: A A A
Szesnastolatka z podsłupskiej Kobylnicy, która tydzień temu zgłosiła na policji, że została zgwałcona przez własnego opiekuna trafi w najbliższym czasie do nowej rodziny zastępczej. Sąd Rodzinny w Słupsku wydał już zalecenia związane z poszukiwaniem odpowiednich opiekunów. Pojawiły się również nowe informacje w sprawie samego podejrzanego o gwałt 42 letniego Adama S. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że podczas jednego z przesłuchań przyznał się, że współżył z dziewczyną. Zapewnia jednak, że dziewczyna się na to zgodziła.
Według zeznań dziewczyny do gwałtu miało dojść w ubiegły czwartek w momencie, kiedy nastolatka przebywała w domu tylko ze swoim opiekunem Adamem S. Dziewczyna jeszcze tego samego dnia złożyła donos na policji. Następnego dnia funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego. Tego samego dnia sędzia po przesłuchaniu podjął decyzję o dwumiesięcznym areszcie.
- Dziewczyna została przesłuchana w obecności prokuratora, sędziego i sadowego psychologa - mówi Maria Pawłyna, szefowa Słupskiej Prokuratury Rejonowej w Słupsku. - Została również przebadana przez ginekologa. Obecni na przesłuchaniu biegli stwierdzili, że zeznania nastolatki są wiarygodne. Dowody te, jak i inne materiały jakie udało się nam zebrać w trakcie przesłuchania okazały się na tyle poważne, że sędzia nałożył na podejrzanego dwumiesięczny areszt. Sam podejrzany nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów.
Pawłyna dla dobra sprawy nie chce komentować informacji o tym, że podejrzany przyznał się do współżycia z szesnastolatką.
Wiadomo, że jeszcze tego samego dnia, kiedy policja zatrzymała Adama S. poszkodowana dziewczyna trafiła od jednej z placówek opiekuńczych w Słupsku. Podobnie stało się z pozostałymi dziećmi, którymi opiekował się podejrzany (jako opiekun prawny prowadzący dom zastępczy opiekował się czterema dziewczynkami. Rodzinę zastępczą prowadził od pięciu lat). Teraz dziewczyna trafi do nowej rodziny zastępczej.
- Mamy już decyzję sądu, i obecnie zajmujemy się poszukiwaniem odpowiedniej rodziny zastępczej - wyjaśnia Elżbieta Jacniacka, z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Słupsku.
Według zeznań dziewczyny do gwałtu miało dojść w ubiegły czwartek w momencie, kiedy nastolatka przebywała w domu tylko ze swoim opiekunem Adamem S. Dziewczyna jeszcze tego samego dnia złożyła donos na policji. Następnego dnia funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego. Tego samego dnia sędzia po przesłuchaniu podjął decyzję o dwumiesięcznym areszcie.
- Dziewczyna została przesłuchana w obecności prokuratora, sędziego i sadowego psychologa - mówi Maria Pawłyna, szefowa Słupskiej Prokuratury Rejonowej w Słupsku. - Została również przebadana przez ginekologa. Obecni na przesłuchaniu biegli stwierdzili, że zeznania nastolatki są wiarygodne. Dowody te, jak i inne materiały jakie udało się nam zebrać w trakcie przesłuchania okazały się na tyle poważne, że sędzia nałożył na podejrzanego dwumiesięczny areszt. Sam podejrzany nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów.
Pawłyna dla dobra sprawy nie chce komentować informacji o tym, że podejrzany przyznał się do współżycia z szesnastolatką.
Wiadomo, że jeszcze tego samego dnia, kiedy policja zatrzymała Adama S. poszkodowana dziewczyna trafiła od jednej z placówek opiekuńczych w Słupsku. Podobnie stało się z pozostałymi dziećmi, którymi opiekował się podejrzany (jako opiekun prawny prowadzący dom zastępczy opiekował się czterema dziewczynkami. Rodzinę zastępczą prowadził od pięciu lat). Teraz dziewczyna trafi do nowej rodziny zastępczej.
- Mamy już decyzję sądu, i obecnie zajmujemy się poszukiwaniem odpowiedniej rodziny zastępczej - wyjaśnia Elżbieta Jacniacka, z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Słupsku.
Informacje na temat artykułu:
autor: | Hubert Bierndgarski |
Źródło: | POLSKA Dziennik Bałtycki |
data dodania: | 2008-02-14 |
wyświetleń: | 2586 |
O serwisie ::
Reklama ::
Polityka Prywatności ::
Kontakt
Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 15 Gości