Kwiecień 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Wojna aptekarzy
Rozmiar tekstu: A A A
Niektóre hurtownie leków przestały sprzedawać towar litewskiej sieci Euroaptek. To efekt działań zazdrosnego o zyski lobby polskich farmaceutów. Oznacza to, że Euroapteki tak szybko jak się pojawiły, mogą zniknąć z naszego rynku. Na tej wojnie stracą przede wszystkim pacjenci. W słupskiej Euroaptece ruch jak w mrowisku. Po tańsze leki przychodzi tu kilkuset pacjentów dziennie, którzy nie wyobrażają sobie, żeby ich apteka miała być zamknięta z powodu konfliktu o pieniądze. - Mam tylko 500 złotych emerytury - mówi pani Maria Meger z Kobylnicy. - Dlatego zależy mi, żeby leki były jak najtańsze, biedy jest teraz bardzo dużo i byłoby bardzo źle, gdyby apteka zniknęła.

A może się tak stać, bo trzy największe hurtownie leków, które mają punkty sprzedaży w całym kraju, już wypowiedziały umowy na dostarczanie lekarstw litewskiej sieci. - To nam bardzo komplikuje sprzedaż - przyznaje Daniela Vaikuniene, wiceprezes sieci Euroapteka. - Będziemy negocjowali z dostawcami, ale zapewniam, że z rynku nikt nas nie wyrzuci.

Bojkot sieci tanich aptek zainicjowało silne lobby aptekarskie, które zagroziło hurtowniom zaopatrującym konkurencję, że przestaną z nimi współpracować. - To nie jest uczciwe, ale nie dziwi mnie takie postępowanie - przyznaje Monika Kotynia, administrator Euroaptek. - Hurtownicy zostali postawieni pod ścianą. Naszych aptek jest na razie około 50, pozostałych - kilka tysięcy. Jej zdaniem polscy aptekarze po prostu nie chcą zejść z wysokiej marży, która sięga nawet 200 procent.

Do tego dochodzą szykany pracowników Euroaptek. - Są zastraszani, że jak zaczną pracować u nas, to nigdzie już nigdy nie zostaną zatrudnieni - mówi wiceprezes. - Samorządy aptekarskie działają przeciwko swoim członkom i pacjentom. Euroapteka złożyła skargę do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów i jeśli nic się nie zmieni, wystąpi przeciw hurtowniom na drogę sądową Kłopoty z zaopatrzeniem miała też słupska Euroapteka. - Odmówiono nam sprzedaży w jednej hurtowni - przyznaje Leon Tarraro, kierownik. - Na szczęście jest wiele innych, gdzie na razie nie stwarzają nam problemów. Dziwi mnie jednak postępowanie aptekarzy, przecież mogą iść za naszym przykładem i też tworzyć sieci. Tak jest w Gdańsku, gdzie aptekarze już połączyli siły. - Wykosili tamtejsze Euroapteki - mówi Marcin Piskorski, rzecznik prasowy Naczelnej Izby Aptekarskiej. - To nieprawda - odpowiada Vaikuniene. - Obroty rzeczywiście spadły, a to za sprawą polskich aptekarzy, którzy zaczęli się jednoczyć i stworzyli tzw. grupę zakupową, która negocjuje ceny z hurtowniami.

Naczelna Izba Aptekarska oficjalnie nie popiera działań ograniczających sprzedaż leków Euroaptekom. - Słyszeliśmy o tym - przyznaje Marcin Piskorski, rzecznik prasowy NIA. - To sprawa okręgowych izb, poza tym aptekarze są ludźmi i mogą przecież podejmować różne działania, które są odpowiedzią na dziką konkurencję.

Nie uważa, że na wojnie aptekarzy straci pacjent. - Jak najbardziej jesteśmy za obniżką cen - zapewnia Piskorski. - Jednak to niesprawiedliwe, kiedy w jednym miejscu pacjent kupuje lek za grosz i dostaje jeszcze czekoladę gratis. Ceny powinny być niskie, ale w każdej aptece. Jego zdaniem to zadanie dla rządu. Poza tym pacjent nie rozumie tego, że płacąc mniej za lek, tak naprawdę niewiele zyska, bo państwo musi refundować lek z budżetu.

Dariusz Łomowski z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów
- Jeśli dochodzi do tego, że hurtownie jedna za drugą odmawiają danej firmie sprzedaży asortymentu bez wyraźnej przyczyny, a innym podmiotom nie robią problemów, to możemy mieć do czynienia z nieuczciwą konkurencją. Podobna sytuacja była latem, gdy wpływały do nas skargi na operatora sieci komórkowej Heyah. W takich wypadkach jest to tzw. działanie pomiędzy przedsiębiorcami i konflikt rozstrzyga sąd, dlatego poradziliśmy Euroaptece, aby złożyła sprawę w sądzie gospodarczym. (Piotr Kawałek)

Fot. Sławomir Żabicki
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Pomorza
data dodania:2004-12-29
wyświetleń:1397

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 5 Gości