|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Profesor-recydywista
Rozmiar tekstu: A A A
Wiesław M., były wykładowca z Katedry Sztuki Muzycznej Pomorskiej Akademii Pedagogicznej w Słupsku, muzyk Państwowej Orkiestry Kameralnej, ojciec dorosłych dzieci, chce dobrowolnie poddać się karze. Prokuratura zarzuca mu molestowanie seksualne dwóch studentek i wykorzystanie ich zależności na uczelni. A za to grozi nawet do 5 lat więzienia. Dwa lata temu podczas dochodzenia profesor - wówczas jeszcze wykładowca z PAP - nie przyznawał się do zarzutów. Jednak jego ofiary - dwie studentki nie miały wątpliwości: mężczyzna, który obmacywał oraz składał im propozycje sesji zdjęciowych, podający się za... właściciela agencji fotomodelek to profesor Wiesław M. Teraz - podczas procesu przed Sądem Rejonowym w Słupsku - muzyk chce dobrowolnie poddać się karze. Do propozycji oskarżonego przychyliła się już prokuratura i jedna z pokrzywdzonych. Brakuje jeszcze zgody drugiej studentki, której nie było na wczorajszej rozprawie.
Z akt sprawy wynika, że przedstawicielom uczelni bardzo zależało, by sprawie nie nadawać rozgłosu. Próbowano nawet wpłynąć na zeznania pokrzywdzonych. Te jednak nie wycofały swoich oskarżeń.
Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że Wiesław M. jest recydywistą. Za identyczne przestępstwo w kwietniu 2002 r. został skazany prawomocnym wyrokiem na rok więzienia w zawieszeniu. Dokładnie - za molestowanie młodej mieszkanki podsłupskiej wsi, której również proponował między innymi sesje w atelier. Po skazaniu za molestowanie dwóch studentek, poprzednia kara może zostać odwieszona... (ber)
Z akt sprawy wynika, że przedstawicielom uczelni bardzo zależało, by sprawie nie nadawać rozgłosu. Próbowano nawet wpłynąć na zeznania pokrzywdzonych. Te jednak nie wycofały swoich oskarżeń.
Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że Wiesław M. jest recydywistą. Za identyczne przestępstwo w kwietniu 2002 r. został skazany prawomocnym wyrokiem na rok więzienia w zawieszeniu. Dokładnie - za molestowanie młodej mieszkanki podsłupskiej wsi, której również proponował między innymi sesje w atelier. Po skazaniu za molestowanie dwóch studentek, poprzednia kara może zostać odwieszona... (ber)

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 9 Gości