Kategoria: Aktualności

Plagiaty przeterminowane

Rozmiar tekstu: A A A

Komisja dyscyplinarna Pomorskiej Akademii Pedagogicznej w Słupsku umorzyła postępowanie wobec profesor Elżbiety Gaweł-Luty, byłego dziekana Wydziału Edukacyjno-Filozoficznego. Wcześniej ta sama komisja ukarała ją w związku z tzw. aferą plagiatową. Okazało się jednak, że w świetle prawa sprawa się przedawniła. Przypomnijmy, w 2003 roku rzecznik dyscyplinarny PAP podczas prowadzenia postępowania wobec jednego z adiunktów trafił przypadkiem na kilkanaście podobnych do siebie prac dyplomowych napisanych w latach 2001-2002. Promotorem większości z nich była prof. Gaweł-Luty. Na wniosek rzecznika sprawą zajęła się komisja dyscyplinarna. Po dokładnym przeanalizowaniu 10 prac jej członkowie uznali, że trzy są niemal identyczne, a siedem nosi znamiona plagiatu. Zdaniem komisji pani profesor uchybiła obowiązkom nauczyciela akademickiego oraz niedopełniła obowiązków dziekana wydziału. Gaweł-Luty została ukarana naganą i zakazem zajmowania stanowisk kierowniczych przez trzy lata. Profesor odwołała się jednak do Komisji Dyscyplinarnej przy Radzie Głównej Szkolnictwa Wyższego w Warszawie, która uchyliła zaskarżone orzeczenie i przekazała sprawę do ponownego rozpatrzenia. – Postępowanie zostało umorzone ze względu na przedawnienie się sprawy – informuje Jolanta Nitkowska-Węglarz, rzecznik prasowy słupskiej PAP. – Taka decyzja nie jest jednak równoznaczna z uniewinnieniem.

Profesor Gaweł-Luty zapewnia, że jest niewinna i padła ofiarą prowokacji. – Władze uczelni rozkręciły aferę, której tak naprawdę nigdy nie było – komentuje była dziekan. (jac)